Arganowy krem pod oczy GlySkineCare

Dziś przychodzę do Was z kolejnym kosmetykiem GlySkineCare. Tym razem do testów wybrałam krem pod oczy z olejem arganowym. Moim problemem jest sucha okolica wokół oczu, cienie i zmarszczki. Czy krem poradzi sobie z „podkowami” i czy skóra odzyska właściwy poziom nawilżenia?

SAM_6287Obietnice producenta:

Wzbogacony o olej arganowy krem pod oczy głęboko nawilża i odżywia delikatną skórę wokół oczu oraz redukuje cienie. Dzięki bogatej zawartości składników aktywnych: oleju arganowego, betainy, wyciągu z drożdży, różeńca górskiego, liści zielonej herbaty oraz nasion róży piżmowej krem poprawia jędrność i elastyczność delikatnej skóry opóźniając procesy starzenia.

SAM_6285

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Ppg-11 Stearyl Ethrt Glycerin, Isopropyl Palmitate, Linoleaidopropyl Pg-Dimonium Chloride Phophate, Argania Spinosa Kernel Oil, Propylene Gylcol, Betaine Dimethicone, Tocopheryl Acetate, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Rhodiola Rosea Root Extract, Hydrolyzed Soy Protein, Camellia Sinensis Leaf Extract, Caprylyl Glycol, Rosa Moschata Seed Extract, Phenoxyethanol, Ethylhexylgliceryn, Methylparaben, Propylparaben, Ethylparaben, Potassium Sorbate

SAM_6292

Moja opinia

Skóra pod oczami jest najbardziej delikatna i wrażliwa. Skóra w tym miejscu nie posiada prawie wcale gruczołów łojowych, dlatego też okolice oczu są najbardziej narażone na podrażnienia i przesuszenia. Chcąc cieszyć się przez długi czas jej gładkością i blaskiem, potrzebna jest odpowiednia pielęgnacja.

SAM_6289

Jak już wspomniałam moim problemem jest sucha skóra pod oczami. Jestem alergikiem, krople które stosuję wysuszają śluzówkę oka a przy okazji i skórę. Praca przed komputerem też im nie służy, dlatego tak ważne jest dla mnie odpowiednie nawilżanie skóry okolicy oczu. Decydując się na krem pod oczy zwracam szczególną uwagę na jego działanie nawilżające. Sińców pod oczami raczej się nie pozbędę, gdyż spowodowane są chorobą. Od kilku tygodni o suchą i wrażliwą skórę wokół moich oczu dba krem z olejem arganowym GlySkinCare. Krem mieści się w malutkiej, miękkiej, plastikowej tubce o pojemności 15 ml. Lubię takie małe opakowania.  Kosmetyk mam zawsze przy sobie i mogę go użyć gdy poczuję, że skóra pod oczami robi się ściągnięta.

SAM_6293

Arganowy krem pod oczy GlySkineCare  ma dosyć zbitą i treściwą konsystencję. Trudno go rozsmarować nie naciągając przy tym delikatnej skóry wokół oczu. Na początku ta konsystencja trochę mnie irytowała. Znalazłam jednak na niego sposób. Nakładam krem w kilku punktach i czekam chwilę aż przyjmie ciepło od skóry po czym delikatnie go wklepuję. Krem wchłania się do końca, odnoszę wrażenie, że skóra go „pije”. Po aplikacji kremu znika uczucie suchości a skóra odzyskuje prawidłowy poziom nawilżenia. Arganowy krem pod oczy GlySkineCare jest bezzapachowy i tu wielki ukłon w stronę producenta, uważam, że wszystkie kosmetyki nakładane w okolicę oczu, nie powinny  zawierać środków zapachowych. Oczy po nałożeniu kremu nie łzawią i  nie szczypią. Krem przyzwoicie nawilża i odżywia skórę. Jeśli chodzi o działanie przeciwzmarszczkowe to krem jest dla  mnie za słaby. Poleciła bym go osobom po 30 r życia.

Zapraszam na stronę http://diagnosis.pl/dgs_product_category/uroda/ gdzie znajdziecie wiele ciekawych i sprawdzonych kosmetyków.

Cena ok 35 zł -15ml

 

6 komentarzy

Dodaj komentarz