Małe zmiany w mieszkaniu i świece to mój sposób na jesienną chandrę

Pogoda za oknem  niekorzystnie wpływa na nasz nastrój. Częściej robimy się senni i zmęczeni, nie chce nam się wstawać z łóżka w ciemne, zimne poranki, mniej mamy energii i zapału do pracy.  Stajemy się  smutni, rozdrażnieni, przygnębieni i zniechęceni. To znak, że dopada nas jesienna chandra. Podobno głównym powodem chandry  jest brak słońca. Jak się przed nią bronić? Jedni zalecają duże dawki witaminy D i endorfin w postaci czekolady. Inni proponują ruch na świeżym powietrzu – długie spacery albo jogging. Ale co robić w pochmurne dni, gdy chłód i słota nie zachęcają do wystawienia nosa z domu a dzień jest tak senny, że myślimy tylko o kolejnej filiżance kawy?

Sposobów jest wiele, ważne by wybrać to co najbardziej lubimy i to co sprawia nam najwięcej przyjemności. Ja zaczynam od małych zmian w mieszkaniu. Czasami wystarczy tak niewiele aby poprawić sobie humor. Jakieś nowe poduchy na kanapie, małe przemeblowanie, zmiana koloru ścian i.t.p. Robię  jesienne dekoracje ze świecami, bo świece wprowadzą niesamowity klimat. Światło świec niezwykle uspokaja i nastraja. No i mamy dodatkowe źródło światła, tak ważnego dla naszego samopoczucia, szczególnie o tej porze roku.

Pokażę Wam kilka moich kompozycji ze świecami.

Nie są  to może jakieś piękności, bo nie muszą. Ważne by poprawiały mi humor w zimne i deszczowe wieczory.

Was również  zachęcam do zabawy w dekorowanie, nie potrzebujemy zdolności manualnych, jedynie kilka drobiazgów i świeczki.

Poniżej moja pierwsza aranżacja sprzed 5 lat. Od niej się zaczęło.

Najbardziej lubię łączyć świece z kwiatami. Poniżej letnie aranżacje.

Jestem ciekawa jak sobie radzicie z jesiennym przesileniem?

Przede mną jeszcze tapetowanie ścian w moim pokoju. Zdecydowałam się na tapety bo w krótkim czasie dają możliwość przeprowadzenia metamorfozy bez nadmiernych kosztów.  Lubię częste zmiany koloru ścian. Tapety do malowania dają mi możliwość  kreatywnego  tworzenia własnej przestrzeni. Nie sądziłam, że ich kupno okaże się nie małym problemem. Odwiedziłam sporo sklepów, w tym znane markety  i muszę stwierdzić, że wybór tapet był tam bardzo ograniczony. Jedynie w dwóch sklepach udało mi się natrafić na skromny asortyment tapet do malowania. Nie mając większego wyboru wzięłam te, które wydawały mi się ładniejsze.

W poszukiwaniu inspiracji, przypadkiem trafiłam na sklep internetowy http://www.centrumtapet.pl/  Sklep oferuje tapety do kuchni, do łazienki, dziecięce do pokoju malucha, a także do salonu i  gabinetu. Wybór jest naprawdę ogromny. Od tapet jednokolorowych po wielobarwne, pełne wzorów i wymyślnych motywów.  W zależności od preferowanego stylu można zdecydować się na tradycyjne, stonowane tapety lub modernistyczne, pełne abstrakcyjnych kształtów. Tapety posortowano w kategorie, tak by klient mógł jak najszybciej znaleźć odpowiedni wzór. W zakładce – Tapety do malowania,  znalazłam spory wybór tapet, zarówno gładkich jak i tłoczonych. Dwa wzory tak bardzo mi się spodobały, że postanowiłam  wcześniej kupione tapety zwrócić do sklepu i zamówić w Centrumtapet  takie, które będą mi poprawiać nastrój przez najbliższe lata.

Ten wzór tapety  najbardziej odpowiada mojej duszy podróżnika.

Zapisz