Niedawno pisałam o nowościach z serii Derma Spa YOUTHFUL VITALITY (tu). Czy kolejny kosmetyk, wchodzących w skład serii Derma Spa również zasłużył na pochwałę? O tym przeczytacie w drugiej połowie postu.
Najpierw przeczytajmy co o kremie pisze producent:
Dove DermaSpa to nowy wymiar luksusowej pielęgnacji ciała, która w domowym zaciszu pozwala uzyskać spektakularne efekty pielęgnacyjne i dostarcza wyjątkowych doznań zmysłowych. Zaawansowane technologicznie kosmetyki łączą dermatologiczną ekspertyzę z przyjemnością i odczuciami zmysłowymi znanymi z gabinetów Spa. Linia Dove DermaSpa Youthful Vitality – opracowana z myślą o pielęgnacji skóry dojrzałej, która z wiekiem ma tendencję do nadmiernego przesuszenia i szybkiej utraty elastyczności. Krem do rąk Dove DermaSpa do kosmetyk do intensywnej pielęgnacji dłoni. Regularnie stosowany przywraca skórze miękkość i nawilżenie. Wszystko za sprawą kompleksu substancji odżywczych, które regenerują suchą skórę. Lekka, kremowa formuła kremu szybko się wchłania, a ciepły, delikatny zapach sprawia, że każda aplikacja zamienia się w chwilę przyjemności jak podczas rytuału SPA.
Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Glycerin, Dimethicone Crosspolymer, Hydroxystearic Acid, Arachidic Acid, Caprylyl Glycol, Cetearyl Alcohol, Cetearyl Glucoside, Dimethiconol, Disodium EDTA, Glucose, Hippophae, Plamitic Acid, Parfum, PEG-10 Dimethicone, Phenoxyethanol, Sodium Hydroxide, Stearic Acid, Xanthan Gum, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citral, Citronellol, Coumarin, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 77891.
Piękne dłonie to wizytówka każdej kobiety. Niestety, w pewnym wieku pojawiają się na nich zmarszczki i brzydkie brązowe plamy. Proces starzenia się skóry dłoni jest trudniej zatrzymać niż na pozostałym obszarze naszego ciała. Dlaczego? – ponieważ codziennie oddziałują na nie detergenty, twarda woda, toksyny i niekorzystne warunki atmosferyczne (wiatr, promienie słoneczne) gorące grzejniki, klimatyzacja. Starzenie się dłoni objawia się pojawieniem się przebarwień na skórze i uwidocznieniem kości. Skóra dłoni staje się cienka, wiotka i przezroczysta. Ten proces postępuje szybciej w przypadku kobiet. Dlatego tak ważna jest kuracja przeciwzmarszczkowa na dłonie. Z rękami jest jak ze wszystkimi innymi częściami ciała – jeśli będziemy o nie dbać, gdy są w dobrym stanie, dłużej zachowamy ich młody wygląd.
Półki sklepowe uginają się od kremów przeciwzmarszczkowych do twarzy a dlaczego tak mało jest tego typu kosmetyków do rąk? Z radością przyjęłam informację, że Firma Dove wypuściła linię YOUTHFUL VITALITY, w skład której wchodzi krem do rąk. Pomimo odpowiedniej pielęgnacji zauważyłam, że skóra na moich dłoniach zrobiła się cienka i wiotka. Często też mam wrażenie suchych dłoni. Aby temu zaradzić sięgnęłam po krem, którego działanie skierowane jest na niwelowanie objawów starzenia się skóry dłoni. Krem do rąk DermaSpa YOUTHFUL VITALITY umieszczony jest w wygodnej, miękkiej tubce. Lekkie opakowanie zmieści się w każdej torebce. Dla mnie to ważne gdyż lubię używać kremów kilka razy dziennie. Jak już wspomniałam tubka jest miękka ,wystarczy lekko przycisnąć aby wydobyć z niej odpowiednią ilość kosmetyku.
Krem do rąk posiada bardzo lekką konsystencję. Przepięknie się go rozprowadza. Krem nie wchłania się do końca ,pozostawia na skórze delikatny film, który chroni dłonie i zapobiega utracie wody z naskórka. Po chwilę po aplikacji czuć, że skóra sprawia wrażenie nawilżonej i miękkiej. Niestety u mnie to uczucie nie utrzymuje się zbyt długo i potrzebuje kolejnej dawki kremu aby ponownie poczuć ta miękkość. Linię DermaSpa YOUTHFUL VITALITY wyróżnia zapach. Krem tak jak i pozostałe kosmetyki z tej serii pachnie bardzo przyjemnie i relaksująco a zapach pozostaje długo na skórze.
Cena ok 16 zł-75 ml
Stosuję bardzo dużo różnych kremów do rąk , ale tego jeszcze nie miałam ; ostatnio cały czas używam kremu Sally Hansen Nails&Cuticle mój numer 1 !
Lucynko skoro polecasz to muszę go wypróbować
Mi się w ogóle podoba jego wygląd.
Kosmetyki Dove to jedne z najgorszych na rynku wg mnie. Reklamowane na siłę, producent stwarza wokół nich taką atmosferę, żeby klienci myśleli, jakie to cuda i jak fantastycznie działają. Niestety jak większość, tak i ten krem są patrząc na skład okropne. Za tą jedwabistą gładkość odpowiadają niestety silikony, których efekt utracimy po umyciu rąk. Takie cudo