Wróciłam z małego urlopu.W ubiegłym roku,na portalu Nasze Sudety wygrałam weekend w Górach Izerskich.Zimą nie wychodzę w góry.Z niecierpliwością czekałam więc na wiosnę aby poznać tajemnicze Izery,ale wiecie jak to jest jak się coś planuje.Wreszcie w ubiegłym tygodniu mogłam zrealizować swoją wygraną.To były bardzo intensywne dni.Fundatorem nagrody była Agroturystyka Izerski Potok w Przecznicy.Polecam to wyjątkowe miejsce każdemu kto chce wypocząć z dala od miejskiego zgiełku.
Na pierwszy dzień zaplanowaliśmy zdobywanie dwóch szczytów.Stóg Izerski i Czeski Smrek.Przed wyprawą wstąpiliśmy na obiad do restauracji Kalamata w Świeradowie Zdrój.Wspaniały grecki klimat,pyszne jedzenie i miła obsługa.
Na szczyt wjechaliśmy koleją gondolową.Po przejściu ok 100 m dotarliśmy do schroniska.Niestety pogoda na szczycie znacznie różniła się od tej na dole.Gęsta mgła ograniczała widoczność.Rozgrzani gorącą kawą,wyruszyliśmy w dalszą drogę.
Schronisko to stylowy górski zabytek. Wybudowane w śląsko-łużyckim stylu w latach 20. XXw. bardzo ładnie komponuje się z północnymi stokami góry.Z tarasu można podziwiać widoki na Pogórze Izerskie, Śląsk i Górne Łużyce.
Ścieżką powyżej schroniska ,zielonym szlakiem wyruszyliśmy w drogę.Szlak wiedzie przez wierzchołki gór.Trasa jest bardzo łatwa do pokonania. Po godzinnej wędrówce dotarliśmy na Smrka.
Smrk (1124m n.p.m.)
Brat Stogu Izerskiego – Smrk góruje nad Novym Městem pod Smrkiem i Czerniawą Zdrój. Wznosząca się na 1124m n.p.m. góra należy do najbardziej znanych w całych Górach Izerskich. Nazywany przez czeskich gospodarzy Królem Gór Izerskich.Na szczycie Smreka znajduje się 20 metrowa stalowa wieża.Roztacza sie z niej 360-stopniowa panorama na całe Zachodnie Sudety- począwszy od Gór Izerskich, poprzez Góry Łużyckie, Góry Żytawskie, Góry Jesztedzkie aż po Karkonosze i Pogórze Izerskie.Wieża jest udostępniona turystom,znajduje się tu księga pamiątkowa,a z umieszczonych na ścianie gablot można dowiedzieć się bogatej historii wieży.
W pobliżu wieży tuż przy szlaku znajduje się obelisk poświęcony niemieckiemu poecie i baśniopisarzowi Theodorowi Körnerowi, który zawitał na Smrk 16.sierpnia 1809 roku.

Wieczorem mieliśmy jeszcze siły na zwiedzanie Świeradowa Zdrój.
Drugi dzień zamierzaliśmy spędzić w Czeskiej Szwajcarii.Niestety pogoda nie dopisała i postanowiliśmy zwiedzić Niemieckie Görlitz, jedno najpiękniejszych miast w całych Niemczech – szczyci się największą ilością odrestaurowanych zabytków.Görlitz posiada niezaburzony układ przestrzenny i zabytki ze wszystkich epok historycznych.

Kolejnym etapem naszej wycieczki był Liberec i wieża widokowa na Ješted.Najwyższa góra Grzbietu Jeszczedzkiego (1012 m n.p.m.).W roku 1965,na miejscu starej ,spalonej kamiennej chaty postawiono nowoczesną budowlę restauracyjną według projektu architekta Karla Hubaczka. Dzięki tej oto wieży o wysokości 90 m architekt otrzymał nagrodę Perreta, co jest najwyższą oceną Międzynarodowej unii architektów.

Z góry roztacza się przepiękny widok na wszystkie strony świata. Można tu zauważyć również praski Petrzin. Dzięki swej sylwetce wieża ta stała się symbolem terenu libereckiego.Wieża góruje nad miastem ,nie trudno ja przeoczyć,znacznie trudniej dojechać bo wszędzie objazdy i remonty dróg.
Trzeci dzień.
Pani Agnieszka z Izerskiego Potoku zaproponowała nam ciekawe miejsca,które warto obejrzeć.
Skałki zakochanych.Warto było tu przyjść by zobaczyć wyryte w skale podpisy dawnych mieszkańców tego regionu.Niestety ulewny deszcz przeszkodził nam w podziwianiu cudownych widoków na Góry Łużyckie.
Geopark -Ścieżka turystyczna śladami-dawnego górnictwa kruszców
Kopalnia św. Jana
Sztolnie kopalni rud cynku i kobaltu działały na tym terenie od XVI do XIX wieku. Kopalnie można zwiedzić podążając ścieżką dydaktyczno-turystyczną „Śladami dawnego górnictwa kruszców”. Na 8 km trasie znajduję się 12 stanowisk naziemnych oraz trasa podziemna o długości 350 m.

Zamek Czocha powstał w połowie XIII wieku z inicjatywy króla czeskiego Wacława II jako warownia obronna Czech. W roku 1315 książę piastowski, Henryk I jaworski ożenił się z księżniczką czeską Agnieszką i w posagu otrzymał zarówno zamek, jak i okoliczne tereny. Przez wieki zamek był przebudowywany na rezydencję przez zamieszkujące tu szlachetne rody rycerskie: von Klűx, von Nostitz i von Űchtritz. Swoje znaczenie militarne zamek ostatecznie utracił po wojnie trzydziestoletniej. W nocy z 17 na 18 sierpnia 1793 r. wielki pożar zamienił zamek w ruinę, kładąc kres jego świetności. Ostatni przedwojenny właściciel zamku, Ernest Gűtschow, na początku XX wieku zlecił przebudowę obiektu wybitnemu architektowi, prof. Bodo Erhardtowi. Dzięki tej przebudowie, zamek stał się jednym z najpiękniejszych zabytków Dolnego Śląska
(źródło- szklarskaporeba.pl)
W drodze powrotnej do domu wstąpiliśmy do Karpacza by zerknąć na Śnieżkę i zjeść ulubione lody z „Sopelka”.Trzy dni to stanowczo za mało aby zobaczyć wszystko,co oferują te magiczne góry.Na pewno zawitamy ponownie w Góry Izerskie po nowe wrażenia i wspomnienia.
To się kręciłaś trochę w moich okolicach 😉
Świetne miejsca, byłam nieraz.
Pięknie tam 🙂
Piękne zdjecia 🙂
Dziekuję
Świetne zdjęcia :)!!
super, wygląda świetnie..
my już jutro ruszamy na krótki urlop, też wygrany pobyt, ale w poroninie 😉
Udanego wypoczynku zyczę